Gorąco witam i pozdrawiam wszystkich czynnych uczestników niniejszego forum. Nazywam się Agnieszka. Jestem żoną faceta, który pracuje jako programista java. Warszawa jest miejscem jego pracy. Naszym miejscem zamieszkania jest natomiast Ostrów Mazowiecka. Tak więc męża mam tylko na weekendy i na święta. Powtarza mi, że to tylko przejściowe, że jak się wkręci bardziej w struktury firmy, w której pracuje to częściej będzie w domu. Ale jakoś nie chce mi się w to wierzyć. Praca programisty przynosi duże profity pieniężne, stąd ja opiekuję się dzieckiem i nic nie robię zawodowo. Przyznam, że staje się to coraz bardziej uciążliwe i męczące. Dopada mnie nuda. Dlatego postanowiłam założyć sklepik internetowy i zacząć czymś handlować. Stąd mój wpis na tym forum tematycznym. Mam do wszystkich forumowiczów serdeczną prośbę. Chciałabym się was podpytać co najlepiej się sprzedaje. W co zainwestować moje dziesięć tysięcy, by na tym zarobić, tak mniej więcej dwadzieścia procent miesięcznie? Czekam na jakieś informacje, bo mój programista java ciągle poza domem, a ja chcę osiągać jakieś swoje dochody na przysłowiowe „waciki”. Pozdrawiam. Agnieszka. Warszawa.