Zacznę od słów: programista java Warszawa. Takie bowiem zajęcie wykonuję na co dzień. Moja praca sprawia mi wiele satysfakcji i mam możliwość rozwoju zawodowego. Ponadto informatyka i programowanie jest też moją pasją, a Warszawa dla takich ludzi jak ja daje ogromne możliwości zatrudnienia i wspomnianego wcześniej rozwoju zawodowego. Ostatnio w drodze do pracy przeżyłem śmieszną przygodę. Jechałem jak zwykle rano tramwajem i nagle z sąsiedniego miejsca wstał pasażer, rozpiął płaszcz i ukazał wszystkim pasażerom swoją anatomię. Jednak najśmieszniejszym był fakt, że na torsie miał wypisany slogan kibiców piłkarskich, którego nie ośmielę się zacytować, a głównym bohaterem tego napisu był Polski Związek Piłki Nożnej. Można więc się domyślić jakiej wulgarnej treści było to hasło. Ów pasażer przeszedł się spokojnie po tramwaju i wyszedł tylnym wyjściem na najbliższym przystanku. Połowa ludzi była przerażona, ja zareagowałem śmiechem. Nie spodziewałem się, że prosty programista java, może rano w Warszawie przeżyć takie emocje. Pozdrawiam. Wojciech.