Witajcie wszyscy internauci, blogerzy i forumowicze. Jestem Jarek – programista java. Zakopane jest moim miastem rodzinnym i chyba (to nie tylko moje zdanie) jednym z najpiękniejszych miejsc w naszym kraju. Praca, jaką wykonuję, jak sama nazwa wskazuje, polega na pisaniu programów dla apletu java. Jest to zajęcie ciekawe i absorbujące czasowo. Jednak ja staram się by praca nie stała się całym moim życiem. W chwili obecnej planujemy z narzeczoną ślub. Pomyślałem, że zasięgnę języka społeczeństwa odnośnie ceremonii ślubnej. Zastanawiamy się czy wziąć ślub tradycyjny czy nowoczesny. Oboje jesteśmy z Zakopanego i w sumie fajnie by było przejechać się konnym orszakiem wzdłuż Krupówek, wśród okolicznej gawiedzi. Jednak będziemy mieli dużo gości przyjezdnych i zastanawiamy się czy im będzie odpowiadał taki tradycyjny obrządek. W sumie to nasza uroczystość i powinno nam być dobrze w tym dniu, jednakże nie da się pominąć czegoś co potocznie nazywa się „zadowoleniem gości”. Co o tym myślicie? Mamy iść za głosem własnych serc, czy może nieco dopuścić do głosu też rozum? Pozdrawiam. Jarek – programista javaZakopane.